Start

Wywiad ze Zbigniewem Kowalskim

Drukuj
Odsłony: 6553

Czym są “Bukowińskie Spotkania” – sukcesowym biznes-projektem, wymysłem miłośnika folkloru czy szczerym dążeniem ku łączeniu tradycji i dusz rużnych narodów w ciągle nie zjednoczonej Europie ?

Дійсно, коли замислюєшся в чому полягає успіх міжнародного фестивалю “Буковинські зустрічі”, який ось уже 19 років поєднує представників багатьох народів, то відчуваєш, що однозначної відповіді тут не даси. Але те, що він стимулює розвиток традицій Буковинської толерантності, багатокультурності і є, свого роду, прикладом для ще так і не об’єднаної Європи, то це однозначно. Своїми думками щодо фестивалю ділиться його незмінний художній керівник, етнограф з м. Піли, що в Польщі, Збігнев Ковальський.

Wywiad z Założycielem i stałym Kierownikiem Artystycznym Festiwalu Zbigniewem Kowalskim prowadzi doc. Władysław Strutyński, Prezes Zarządu Głównego Obwodowego Towarzystwa Kultury Polskiej im. Adama Mickiewicza.



W. S. Czym są dla ciebie festiwal “Bukowińskie Spotkania” ? W czym widzisz jego główną treść ?

Z. K. – są prezentacją niepowtarzalnej kulty ludowej. I to zaznaczmy kultury wielonarodowościowego regionu Europy.
- są prezentacją wszystkich możliwych form tej twórczości folklorystycznej. A to oznacza – taneczne, śpiewacze, autentyczne, to przekrój bukowińskiego folkloru.
- są areną spotkania się Bukowińczyków żyjących tak na Bukowinie, jak i tych, których przodkowie opuścili ten region wielu lat temu.
- są promocją bukowińskiej tolerancji i współżycia w przyjaźni, dążeniu zrozumieć jeden drugiego.

W. S. Czy są podobne festiwale w Europie?

Z. K. Odbywają się festiwale, którzy prezentują kulturę jednego regionu. Ale “Bukowińskie Spotkania” jako jedyne mają bardzo duży wymiar międzynarodowy i jako jedyne w Europie odbywają się w tych krajach, w których żyją Bukowińczycy i ich potomkowie, czyli Polska, Rumunia, Węgry, Ukraina, a od 2008 roku również i Słowacja.

W. S. Zbyszku, jak to wszystko rozpoczynało się ? Kto był inicjatorem tak pięknego festiwalu ? Zbigniew Kowalski i tylko ? Jak do tego doszło ?

Z. K. Ciekawe pytanie postawiłeś Władku. O tym można gadać długo. Ale dla czytelników “Gazety Polskiej Bukowiny”, miłośników festiwalu postaram się wkrótce i faktycznie pierwszym podać te informację.
Zaczęło się wszystko od spotkań z Bukowińczykami z Jastrowia 28 września 1986 roku. Idea o zorganizowaniu festiwalu zrodziła się z ich opowieści o Bukowinie i podalszych kontaktów z innymi środowiskami bukowińskimi w Polsce. W ten czas odbyło się i pierwsze spotkanie z profesorem, też Bukowińczykiem, Kazimierzem Feleszko. To byli podstawy do dyskusji o zorganizowaniu spotkania bukowińskich zespołów w Polsce. W ten czas przyjęliśmy założenie że nie może to być tylko spotkanie promujące polską kulturę z Bukowiny ale festiwal, który będzie miejscem prezentacji Bukowińskiej kultury w wielonarodowym aspekcie.
Przez 9 lat festiwal był realizowany tylko w Polsce. A od roku 1999 został poszerzony o prezentację na Ukrainie i w Rumunii, od 2000 roku na Węgrzech, a teraz jesteśmy pewni i na Słowacji. W tym kontekście chciałbym podziękować przez gazetę samorządom miast, którzy aktywnie wspierają festiwal w swoich państwach.
Festiwalowi stale towarzyszyli konferencje naukowe, omawiające fenomen Bukowiński. Inicjatorem i organizatorem tych pięknych zebrań naukowców z różnych krajów był profesor Kazimierz Feleszko. Kontynuujecie dzieło Pana profesora teraz Państwo tu w Czerniowcach pod czas spotkań na “Feleszkowskich Czytaniach”. I to jest ważne.

W. S. Dziękuje ci Zbyszku za ten wywiad i niech hasło festiwalowe “a teraz do roboty, temu że nikt nie mówił że będzie łatwo” prowadzi nas ku nowym “Bukowińskim Spotkaniom” już w 5 państwach.

Z. K. Dziękuje uprzejmie za możliwość wystąpić w odrodzonej “Gazecie Polskie Bukowiny” oraz zaprezentować nasze spójżenie na Bukowiński fenomen przez stronę internetową Towarzystwa. Życzę Redakcji ciekawych artykułów oraz aktywnych czytelników.