Gazeta Polska Bukowiny

 To nie jest pomysł, który narodził się tutaj, w Pałacu Prezydenckim, nawet nie w Polsce. On się narodził w środowisku Polaków mieszkających poza granicami – w Stanach Zjednoczonych – którzy zaczęli pomagać swoim rodakom z okolic Lwowa. Potem wystąpili do nas, do Kancelarii Prezydenta, żebyśmy w sensie instytucjonalnym włączyli się w tę akcję. I my to wyzwanie podjęliśmy.

Ja, jako Prezydent ‒ poprzez działalność Biura ds. Kontaktów z Polakami za Granicą, poprzez działalność pana ministra Adama Kwiatkowskiego i jego współpracowników – to dzieło wsparcia realizuję. I nie myślę tutaj o wsparciu w sensie materialnym, w sensie darów. Dla mnie jest to przede wszystkim wsparcie polegające na tym, że jesteśmy razem. Bo to ‒ z mojego punktu widzenia ‒ element najistotniejszy.

Bo przecież, proszę Państwa, te drobne prezenty, które są przywożone na spotkania poza granicami Polski, gdzie na swojej ojcowiźnie mieszkają Polacy, to nie jest żadna pomoc – to tylko drobne pokazanie, że Polska pamięta o swoich rodakach, że pamięta o tych, którzy kiedyś mieszkali w jej granicach, nieraz bardzo dawno temu, nieraz setki lat temu.

Uśmiecham się, bo przypomniało mi się, jak kiedyś byłem w Poroninie na spotkaniu z góralami i rozmawialiśmy o góralskiej muzyce. Pytałem, skąd biorą się te wszystkie rytmy. Przyjaciel mi mówi: „Wiesz, jak to było za czasów II Rzeczypospolitej i jeszcze wcześniej, za zaborów, jak tu były Austro-Węgry ‒ chodziło się na wesela na Węgry, na Bukowinę. No to potem jak pieszo wracali, to sobie grali po drodze. Tygodnie trwało, zanim wrócili. I tak trochę pozmieniane to jest w stosunku do tego, co oni tam mają. Ale jak się wsłuchasz, to wszystko jest bardzo podobne”.

To, proszę Państwa, rzeczywiście jest bardzo podobne. Wszyscy wyrośliśmy z jednego pnia ‒ i to jest wspaniałe. To bardzo piękne, że właśnie nasza kultura, nasza tradycja są tak mocno z sobą zrośnięte. Chciałem Wam bardzo serdecznie za to podziękować – także tym pokoleniom, których już nie ma, a które przechowały tę polskość i tradycję, a przede wszystkim je przekazały. Tak, że dzieci wychodzą i pięknie mówią po polsku, że śpiewają po polsku, tańczą tańce, które są elementem naszej wielkiej tradycji. Ogromnie wszystkim za to dziękuję. To jest coś, co z punktu widzenia państwa polskiego i nas – jako polskiego społeczeństwa, polskiego narodu – stanowi element nieoceniony.

Gdy właśnie na to stulecie niepodległości mówię, że chciałbym, by Polacy na całym świecie je przeżywali – niezależnie od tego, gdzie mieszkają, bo przecież są wszędzie – to właśnie mówię o jedności tego wspólnego pnia, z którego wszyscy wyrośliśmy. Ogromnie za to dziękuję.

Pierwsza Dama Agata Kornhauser-Duda:

Jak widzieliśmy w materiale filmowym i o czym wspominała także pani redaktor, spora część darów w ramach Akcji Pomocy Polakom na Wschodzie trafiła do szkół. Jest to wyraz naszej wdzięczności dla wszystkich tych, którzy dbają o rozwój oświaty polskiej mniejszości narodowej za granicą. Wdzięczności również za upowszechnianie języka polskiego, za upowszechnianie wiedzy o naszym wspólnym dorobku kulturowym, o tradycji i kulturze. Te wszystkie starania są ogromnie ważne, ponieważ to one wzmacniają poczucie polskiej tożsamości narodowej wśród pokoleń, które urodziły się poza Polską.

Muszę Państwu powiedzieć, że podczas naszych wizyt zagranicznych, gdy mamy okazję spotykać się z naszymi rodakami, oraz podczas moich wizyt w placówkach oświatowych, gdzie nauczany jest język polski bądź też odbywa się nauka w języku polskim, obserwujemy bardzo dobre owoce tych wysiłków – takie autentyczne zainteresowanie i przywiązanie właśnie młodych ludzi do kraju ich przodków.

Jestem pod ogromnym wrażeniem talentu i kunsztu artystycznego naszych rodaków z Rumunii, Mołdawii i Ukrainy. Szanowni Państwo, jeszcze raz gorące brawa dla nich! Rzeczywiście zarówno starsza, jak i młodsza młodzież wspaniale śpiewa i mówi w języku polskim. Ale jestem także pod ogromnym wrażeniem tańców, zwłaszcza że scena nie jest zbyt duża ‒ w związku z tym wykonywanie ewolucji naprawdę nie było łatwe, a świetnie sobie poradziliście.

To, że język polski, polska kultura i tradycja są wciąż żywe w Państwa krajach, zawdzięczamy przede wszystkim zasłużonym osobom, które otrzymały od nas pomoc. Ale jest to także rezultat wychowawczej pracy w polskich rodzinach, a także nauczania języka polskiego, polskiej historii, polskiej kultury przez nauczycieli i wychowawców. I właśnie Państwu chciałabym – również jako pedagog – bardzo serdecznie podziękować za tę codzienną, często żmudną, ale wiem, że przynoszącą dużą satysfakcję pracę. Proszę przyjąć wyrazy naszej głębokiej wdzięczności.

Ale II edycja Akcji Pomocy Polakom na Wschodzie nie odbyłaby się, gdyby nie szerokie grono ludzi dobrej woli: firm, instytucji, a także osób prywatnych, które z autentycznym entuzjazmem, szczodrością i wielkim sercem odpowiedziały na nasz apel, który wraz z mężem wygłosiliśmy podczas podsumowania pierwszej akcji pomocowej w ubiegłym roku. Właśnie za to wielkie serce oraz za zaangażowanie w przygotowanie i przeprowadzenie tej akcji chcielibyśmy bardzo serdecznie podziękować.

To jest takie piękne świadectwo tego, że wszyscy my, Polacy, rozsiani po całym świecie, niezależnie od tego, w jakim zakątku globu mieszkamy, jesteśmy jedną rodziną, ponieważ w sercu nosimy Polskę. Jeszcze raz bardzo Państwu wszystkim dziękuję.

Prezydent Andrzej Duda:

Proszę Państwa, dziękujemy jeszcze raz wszystkim polskim nauczycielom, organizatorom polskiego życia kulturalnego, prowadzącym Polskie Domy. Dziękujemy z całego serca polskim księżom pracującym na tych terenach, którzy swoją posługą duszpasterską wzmacniają tego ducha – z jednej strony właśnie wiary i tradycji polskiej kultury, ale przede wszystkim bardzo często także ducha przetrwania. Tego, żeby być podtrzymanym na duchu. Bardzo serdecznie dziękujemy wszystkim partnerom oraz sponsorom i z całego serca zachęcamy, by nadal brać udział w tej akcji. Prosimy o dalsze wsparcie i dalszą współpracę, bo nie ma żadnych wątpliwości, że warto. Warto – dla Rzeczypospolitej, dla nas wszystkich.

 (PAP/KP)

Super User

Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/ów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów

stopka2023