Новини

Triumf poezji śpiewanej

„Świat jest wyhaftowany krzyżem” – tak Łarysa Bereżan nazwała kompozycję na podstawie wiersza Wasyla Stusa, premiera której  odbyła się w schronie  Czerniowieckiego Uniwersytetu Narodowego im. Jurija Fedkowicza. To był  wieczór autorski wykonawczyni i laureatki wielu konkursów piosenkarskich, na którym zabrzmiała śpiewana historia ukraińskiego słowa poetyckiego.

Kiedy słuchasz czarującego głosu tej pięknej kobiety, nagle przychodzi na myśl, że utalentowani ludzie są utalentowani we wszystkim. W rzeczywistości Łarysa Bereżan-Markulak, docent Katedry Literatury Ukraińskiej na Uniwersytecie Narodowym w Czerniowcach, mimo swojej pracy pedagogicznej, znajduje czas na wybitną kreatywność – pisze muzykę do ulubionych wierszy znanych autorów ukraińskich i własne wiersze. Pani Łarysa jest laureatką Grand Prix konkursu poświęconego Olenie Telidze oraz wielu konkursów i festiwali autorskiej pieśni i poezji śpiewanej – w Czerniowcach, Równym, Lwowie, Kijowie, Żytomierzu, Iwano-Frankowsku, Chmielnickim, Polsce oraz Austrii.  Koncert sołowy Łarysy Bereżan zebrał tłum ludzi. Teraz, w niespokojnych dniach tak straszliwej wojny rosyjsko-ukraińskiej, Łarysa Bereżan zainicjowała i zorganizowała koncert charytatywny, z którego dobrowolne datki zostaną przekazane na wsparcie Sił Zbrojnych.

„Świat jest wyhaftowany krzyżem… „– te wersy z poezji słynnego ukraińskiego poety-dysydenta Wasyla Stusa są dziś bardziej aktualne niż kiedykolwiek. Ukraina, która prawie od  3 miesięcy dzielnie walczy o niepodległość, pokryta jest nie haftowanymi krzyżykami, ale smutnymi krzyżami nagrobnymi. To  pod nimi,  nie na cmentarzach a na obrzeżach, w ogrodach i pod murami instytucji, w które  trafiły pociski, ludzie znaleźli swoje ostatnie schronienia.

Mówił o tym ze łzami w oczach rektor uczelni, prof. Roman Petryszyn, przedstawiając wybranej publiczności autorkę kompozycji „Świat jest wyhaftowany krzyżem” – filolologinię Łarysę Bereżan-Markulak. Pan rektor zauważył, że wykładowcy, doktoranci i studenci biorą czynny udział w wolontariacie. Podróżują transportem uniwersyteckim po drugiej stronie granicy ukraińsko-rumuńskiej, pomagają przeładowywać pomoc humanitarną, która przybywa tu z wielu krajów europejskich, a następnie dostarczają ją do hotspotów, nie zapominając o siostrzanych uczelniach we wschodniej Ukrainie.

– To wsparcie finansowe, które dziś w tej skrzynce zbierzemy, wsłuchując się w piękny głos prawdziwej patriotki Ukrainy – pani Łarysy – trafi do żołnierzy armii ukraińskiej – powiedział rektor.

02

Pani Łarysa, zawodowo zainteresowana problematyką literatury i sztuki, ponieważ prowadzi wykłady z historii ukraińskiej kultury i literatury, swoje przemówienie rozpoczęła od deklaracji miłości i głębokiego szacunku dla ukraińskiego poety-myśliciela, obrońcy praw człowieka, jednego z najbardziej aktywnych przedstawicieli ruchu desydenckiego, Bohatera Ukrainy Wasyla Stusa. Z jego poetyckiego i patriotycznego dziedzictwa wybrała siedem wierszy, które zamieszkały w muzyce, tworząc emocjonalną i liryczną kompozycję. Jej śpiewu słuchała publiczność, wstrzymując oddech. A wiersze poety  dotknęły dusz wszystkich obecnych smutkiem i niepokojem. Następnie, zwracając się do historii ukraińskiej poezji śpiewanej, dokonując unikalnych wstawek-interpretacji między poszczególnymi liczbami, przybliżając słuchaczom  zrozumienie utworu, wykonała dobrze dobrane utwory Oleny Teligi, Wasyla Symonenki, Liny Kostenko, Hrycka Czubaja, Sergija Pantiuka i innych współczesnych młodych poetów, którzy obecnie są w czołówce, broniąc Ojczyzny. Warto wyróżnić filologiczne remarki wykonawczyni, która fachowo tlumaczyła historyczny i społeczny kontekst każdej  śpiewanegoj wiersza.  

Autorka kierowana  harmonią emocji i intelektu, stanowiła całość  ze słuchaczami.

Pani Łarysa wysoko oceniła wielką pomoc Polaków naszym wewnętrznie przesiedlonym, których w braterskiej Polsce jest dziś prawie trzy miliony. W dowód wdzięczności zaśpiewała znaną polską pieśń ludową „Góralu, czy ci nie żal…”

Prezes Obwodowego Towarzystwa Kultury Polskiej im.A.Mickiewicza pan Władysław Strutyński szczerze podziękował Łarysie Bereżan za tak interesujący i aktualny charytatywny wieczór і, ucałowawszy jej rękę, wręczył wiosenny bukiet bzu. Widzowie podziękowali wykonawczyni i wręczyli liczne bukiety kwiatów jako świadectwo, że wieczór bez wątpienia został triumfem patriotycznej poezji śpiewanej.

Antonina TARASOWA.

Zdjęcie autorki.

Super User

 

Публікація висловлює лише думки автора/авторів і не може ототожноватися з офіційною позицією Канцелярії Голови Ради Міністрів

stopka2023