- Деталі
- Read Time: 3 mins
- Перегляди: 225
Sala czerniowieckiej Filharmonii imienia Dmytra Hnatiuka z trudem pomieściła wszystkich chętnych na uroczystość świętowania „Mercyszore”. To święto obchodzone w Rumunii, Bułgarii, Mołdawii, Grecji i oczywiście na Bukowinie ma według tradycji ponad osiem tysięcy lat.
Читати далі: Wiosna to czas radości i świąt. Melodie z rodzinnego skarbca
- Деталі
- Read Time: 1 min
- Перегляди: 213
13 marca Żydzi na całym świecie obchodzili święto Purim – święto radości, którego główną cechą są obfite uczty i zabawa, ponieważ Purim symbolizuje zwycięstwo narodu żydowskiego nad wrogami, triumf wolności i dobra nad złem.
- Деталі
- Read Time: 4 mins
- Перегляди: 112
10-lecie pracy twórczej obchodziła 7 marca naszа koleżanka, czytelniczka i autorka „Gazety Polskiej Bukowiny”, mrągowska poetka Hanna SZYMBORSKA
Jubileusz stał się inspiracją do zorganizowania wyjątkowego spotkania, które zgromadziło bardzo wielu miłośników twórczości pani Hanny SZYMBORSKIEJ. Podczas wieczoru można było zapoznać się z twórczością poetki, recytowaną przez Dorotę Sadłowską. O muzyczną oprawę wydarzenia zadbała Monika Mieczaniec, a o taneczną - grupy Tu i Teatr Tańca.
- Деталі
- Read Time: 7 mins
- Перегляди: 113
Prezes oddziału Towarzystwa Kultury Polskiej im. A. Mickiewicza w Piotrowcach Dolnych, kierownik artystyczny polskiego zespołu folklorystycznego „Wianeczek” Maria MALICKA skończyła 75 lat
- Деталі
- Read Time: 7 mins
- Перегляди: 110
WANDA była rodowitą Bukowinką: pochodziła z rodziny, w której ojciec miał polskie korzenie, a matka niemieckie. Dziewczyna dorastała jako grzeczne i inteligentne dziecko, większość czasu spędzała na czytanie i grze na pianinie. Prawdę mówiąc, jej szkołą muzyczną były tylko zajęcia podstawowe pobrane od matki i jej wydawało się, że tego wystarczy, żeby wychwycić ze słuchu piosenki dla dzieci i znajome melodie. Bawiąc się z rówieśnikami, Wanda oczywiście nauczyła się języków swoich sąsiadów i rozmawiała z nimi biegle zarówno po rumuńsku, jak i po ukraińsku. Dlatego też, gdy jej starsza siostra wyszła za rosyjskiego oficera, szybko nauczyła się także rosyjskiego, obficie dosypując go niemieckimi i polskimi słówkami. Ponieważ zięć był człowiekiem z poczuciem humoru, zawsze dowcipnie naśmiewał się z błędów leksycznych szwagierki i żony.