Оберіть свою мову

Kościół Jezuicki Najświętszego Serca Jezusa ma nowego proboszcza

     Parafianie jezuickiego kościoła Najświętszego Serca Pana Jezusa złożyli gratulacje nowemu proboszczowi – biskupowi Oleksiowi BREDELEWOWI. Mszę Świętą odprawił wspólnie z księdzem Oleksijem proboszcz parafii rzymskokatolickiej Bazyliki Mniejszej Podwyższenia Krzyża Świętego ks. Anatolij SZPAK i ks. Stanisław SMOLCZEWSKI, który przez 27 lat był proboszczem parafii i był także proboszczem kościoła w Kocmaniu.


     Wierni żegnali poprzedniego proboszcza ze łzami w oczach, gdyż za jego kadencji i aktywnej działalności inicjatywnej teren kościoła jezuickiego, który w czasach sowieckich był regionalnym archiwum państwowym, został przeniesiony na własność parafii Najświętszego Najświętszego Serca Pana Jezusa. Właściwie to ksiądz Stanisław zorganizował pracę ochotników wszystkich narodowości i wyznań przy demontażu dużej liczby wewnętrznych betonowych półek.
     Stanisław Smolczewski, głęboko zanurzony w historii I wojny Światowej i udziału w niej Legionu Polskiego, właśnie na froncie austriacko-rosyjskim, który rozegrał się na terenie Bukowiny. Brał udział w otwarciu krypty w podziemiach kościoła, w której spoczywają urny z prochami polskich legionistów poległych w walkach I wojny światowej. Ostatecznie ksiądz Stanisław, zwracając się do różnych międzynarodowych instytucji i fundacji rzymskokatolickich, zrobił wiele, aby rozpocząć prace nad restauracją kościoła. Obecnie aktywnie trwają prace konserwatorskie elewacji.
     Ksiądz Stanisław Smolczewski będzie teraz pracował w parafii kościoła jezuickiego w mieście Chmielnicki. Parafia ta była pierwszą, do której na początku lat 90-tych przyjechał do pracy z Polski ks. Stanisław. W jednym z wywiadów powiedział, że działalność duszpasterską na Ukrainie rozpoczął tuż przed upadkiem Związku Radzieckiego.
Nowym proboszczem kościoła Najświętszego Serca Pana Jezusa w Czerniowcach został ksiądz Oleksij Bredelew. Ksiądz jezuita urodzony w 1976 roku, należy do katolickiego zgromadzenia zakonnego „Towarzystwo Jezusowe”. We Lwowie ks. Oleksij był dyrektorem międzynarodowej organizacji katolickiej na Ukrainie „Jezuicka Służba Uchodźcom”.
     Jak powiedział w rozmowie z Radiem Watykan Oleksij Bredelew, jest on ojcem jezuitą, birytualistą, czyli potrafi pracować w obrządku łacińskim i bizantyjskim. Dodał też, że pochodzi z Winnicy, jego ojciec był wojskowym, a przyszły ksiądz dzieciństwo spędził w różnych miastach i krajach. Świadomie przyjął wiarę w wieku 16 lat, a w wieku 20 lat zapragnął zostać jezuitą.

Natalia FESZUK.

 

Публікація висловлює лише думки автора/авторів і не може ототожноватися з офіційною позицією Канцелярії Голови Ради Міністрів

stopka2023